Wycieczka Wieliczka-Zakopane-Kraków
W dniach 15-17 maja uczniowie najstarszych klas naszej szkoły wzięli udział w wycieczce: Wieliczka-Zakopane-Kraków.
Pierwszego dnia wędrowaliśmy trasą turystyczną – szybem Daniłowicza. Dowiedzieliśmy się, że „Siedemnastowieczny szyb Daniłowicza odegrał ważną rolę w historii kopalni wielickiej. Był jednym z sześciu zgłębionych w tym stuleciu i jednym z dwudziestu sześciu w historii kopalni. Przez ponad 200 lat wyciągano nim duże ilości soli, zlokalizowanej głównie w potężnych bryłach”. Pani przewodnik zabrała nas na głębokość aż 135m. Poznaliśmy dawne narzędzia i maszyny górnicze oraz stosowane w przeszłości metody wydobycia i transportu soli. Poruszyły nas historie kopalnianych koni, ich wysiłek i oddanie człowiekowi. Zobaczyliśmy naprawdę największe skarby wielickie - przepiękne podziemne komory, w tym niepowtarzalną Kaplicę św. Kingi oraz rzeźby przedstawiające wybitnych Polaków – Jana Pawła II, Józefa Piłsudskiego, czy Mikołaja Kopernika.
Drugi dzień powitał nas wymarzoną na wędrówkę górską pogodą. Tatrzański Park Narodowy znajduje się na liście Rezerwatów Biosfery UNESCO. Spacer Doliną Kościeliską, często zwaną NAJ…- najbardziej atrakcyjną w Tatrach, najbardziej popularną, najliczniej odwiedzaną – obfitował w rozmaite niespodzianki. Zachwyciły nas nie tylko cudne, górskie widoki, ale i praca górali zarówno w bacówce przy wytwarzaniu oscypków, jak i na hali – przy pasieniu owiec. Niemal ekstremalnym doznaniem było przejście jaskinią Mroźną. Zobaczyliśmy zarówno stalaktyty, jak i stalagmity oraz polewy naciekowe i draperie, a także mleko wapienne. Równie atrakcyjny był wjazd kolejką linową na Gubałówkę i obserwacja panoramy Tatr.
Trzeci dzień był dniem „historycznym”. Zwiedziliśmy Katedrę Wawelską z powagą przyglądając się grobom królewskim i miejscom spoczynku wybitnych Polaków. Oczywiście wdrapaliśmy się na Wieżę Zygmuntowską, by dotknąć serca najsłynniejszego polskiego dzwonu. Później podziwialiśmy Bazylikę Mariacką z jej słynnym ołtarzem. Wysłuchaliśmy hejnału, a spacer po Sukiennicach obfitował w zakupy. Przeszliśmy również Plantami pod słynne „papieskie” okno, a na koniec zrobiliśmy sobie wspólne zdjęcie pod ziejącym ogniem smokiem wawelskim.
Bardzo zmęczeni, ale pełni wrażeń, nowej wiedzy i doświadczeń wróciliśmy do domu.
A.Walczak